Szkoła Podstawowa im. Władysława Umińskiego w Przedczu

Szkoła Podstawowa im. Władysława Umińskiego w Przedczu
Smaller Default Larger

BERLIN8 listopada uczniowie klas VII i VIII naszej szkoły pod opieką pań: Ewy Ćmielewskiej, Magdaleny Sobańskiej, Elżbiety Gołębiewskiej i Anny Czerwińskiej wybrali się na wycieczkę do Berlina.

Wyruszyliśmy spod szkoły już o 3:45. Pomimo przysłowiowego „środka nocy” nikt nie miał ochoty na sen. Ciekawi świata i pełni dobrej energii około godziny 10:00 rozpoczęliśmy zwiedzanie stolicy Niemiec.

Początkiem naszej turystycznej trasy była Berlińska Wieża Telewizyjna – najwyższy budynek w Niemczech i czwarty, co do wielkości, wolnostojący obiekt w Europie. Wieża liczy sobie 368 metrów wysokości. Na 203 metrze zaś, znajduje się platforma widokowa z barem i restauracją obrotową. Następnie, spacerem udaliśmy się pod jeden z najbardziej charakterystycznych zabytków Berlina -Bramę Brandenburską wzniesioną po wojnie siedmioletniej, w czasie umacniania Prus. Jest w niej pięć przejazdów, z których środkowy jest najszerszy, oraz dwie przybudówki. Zwieńczenie budowli stanowi pięciometrowa miedziana rzeźba przedstawiająca skrzydlatą boginię zwycięstwa-Wiktorię, kierującą kwadrygę do miasta. Warto dodać, że Brama Brandenburska od 3 października 1990 r.(rocznica zjednoczenia Niemiec) jest symbolem Pokoju i Wolności.                                                                                       

Stamtąd udaliśmy się na na Wyspę Muzeów, po drodze mijając, m.in. wybudowaną w stylu późnego renesansu włoskiego Katedrę Berlińską- jedną z największych świątyń w mieście. Museumsinesel (Wyspa Muzeów) to prawdziwa gratka dla turystów. Jest to bowiem jeden z największych kompleksów muzealnych świata. W 1999 r. wpisano go na Listę Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. W jednym z muzeów (NeuesMuseum) znajduje się osławione popiersie Nefertiti (Nefretete) – słynnej egipskiej małżonki królewskiej faraona Echnatona, uznawanej za ideał kobiecego piękna. Kolejnym przystankiem na naszej turystycznej mapie Berlina był Humboldt -Universität ( Uniwersytet Humboldtów) - najstarszy uniwersytet w Berlinie, założony już w 1809 r., na którym studiowali m.in. Otto von Bismarck, Heinrich Heine, Fryderyk Engels, Karol Marks, Albert Einstein.Następnym punktem berlińskiej eskapady był Reichstag. Zmierzając tam, mieliśmy okazję obejrzeć budynek Schauspielhaus (klasycystyczny budynek teatralny) odbudowany po II wojnie światowej, który w 1994 oficjalnie przemianowano na Konzerthaus ( Dom Koncertowy). Nam szczególnie spodobał się czerwony dywan rozciągnięty na schodach, prowadzących do tego wspaniałego gmachu. Po krótkim marszu, kilkunastominutowym oczekiwaniu i wnikliwej kontroli osobistej znaleźliśmy się już na terenie siedziby niemieckiego parlamentu. Charakterystycznym elementem budynku jest, umieszczona na dachu, na wysokości 24 metrów, ważąca 1200 ton i mająca średnicę 40 metrów, szklana kopuła. Należy podkreślić, iż jest to jeden z najchętniej odwiedzanych celów turystycznych Berlina. Być może to zasługa wspaniałego punktu widokowego na panoramę stolicy Niemiec w połączeniu z guide- nowoczesnym przewodnikiem multimedialnym, który dostosowuje relację do lokalizacji zwiedzającego. Ostatnim obiektem, do jakiego się udaliśmy, było Niemieckie Muzeum Techniki. To niezwykłe miejsce zaprasza zwiedzających na wyprawę odkrywczą śladami historii techniki. Właściwie, nie było wśród nas osoby, która nie znalazłaby tam czegoś, co ją szczególnie interesuje. Ciekawostką jest fakt, iż na dachu budynku znajduje się autentyczny amerykański samolot. Żadna wycieczka nie byłaby ważna bez…pamiątek. My nabyliśmy je w specjalnym miejscu, ale nie był to jedyny sklep w Berlinie, który odwiedziliśmy. Mieliśmy też okazję zrobić zakupy w „czekoladowym sklepie”, gdzie poczyniliśmy słodkie zapasy na mnóstwo jesiennych wieczorów. Warto dodać, iż nasza berlińska wycieczka miała miejsce w przeddzień obchodów 30-tej rocznicy zburzenia Muru Berlińskiego, dzięki czemu mogliśmy zaobserwować, jak stolica Niemiec przygotowuje się do tej uroczystości.

Zmęczeni, ale pełni wrażeń udaliśmy się w drogę powrotną. Do Przedcza dotarliśmy około 23.00. Gromkie brawa uczniów na zakończenie wycieczki były najlepszym podsumowaniem tego wyjazdu.

Opracowały:

Anna Czerwińska

Magdalena Sobańska